Wielkopostny List pasterski Biskupa Pelplińskiego

DRODZY BRACIA KAPŁANI; OSOBY KONSEKROWANE; SIOSTRY I BRACIA!

Liturgią Środy Popielcowej rozpoczęliśmy okres Wielkiego Postu. W tym roku ma on szczególne znaczenie, ponieważ przeżywamy go w Jubileuszowym Roku Miłosierdzia. To czas łaski, w którym jesteśmy powołani, by na drodze naszego nawrócenia i pojednania szczególnie doświadczyć Bożego miłosierdzia. Wszyscy bowiem jesteśmy grzesznikami.

Dlatego pełni nadziei wpatrujemy się w postawę Jezusa kuszonego na pustyni i wsłuchujemy się z największą uwagą w Jego słowa zapisane w dzisiejszej Ewangelii: „Nie samym chlebem żyje człowiek… Panu Bogu swemu będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz… Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego…” (Łk 4, 1-13).

Ufamy, że przez pustynię naszego życia nie idziemy sami, ale z Jezusem, który przychodzi nam z pomocą i prowadzi nas do zmartwychwstania i wiecznego życia.
Siostry i Bracia! Czas Wielkiego Postu, szczególnie w Roku Jubileuszowym Miłosierdzia pozwala nam bardziej przylgnąć do Jezusa; zwrócić się ku Niemu, by przezwyciężyć pokusę, zerwać z grzechem, okazać wewnętrzną skruchę i nawrócić się zawierzając Ewangelii.

Już sama liturgia rozpoczęcia okresu Wielkiego Postu w zewnętrznym geście posypania głów popiołem i usłyszana w Środę Popielcową Ewangelia (Mt 6,1-6.16-18) wskazuje na trzy konkretne drogi i sposoby realizacji wielkopostnego postulatu nawrócenia:
1. Jałmużna – dzięki niej każdy z nas może być bogatym u Boga. Wszystko, co posiadamy na ziemi, jest przecież tylko tymczasową własnością. Nigdy nie będzie ona w stanie tak zapełnić naszego serca, aby zająć miejsce Boga i naszych bliźnich. Bogactwo i dobrobyt daje często tylko złudne, jeżeli nie po prostu kłamliwe bezpieczeństwo. Obrzęd posypania popiołem przypomina wymownie o ludzkiej przemijalności i nawołuje do gromadzenia dóbr trwałych.

W Jubileuszowym Roku Miłosierdzia świadectwem otwartości, miłości i miłosierdzia w życiu chrześcijanina są uczynki miłosierdzia względem ciała oraz względem ducha, które są – jak pisze . Ojciec święty Franciszek  – sposobem na obudzenie naszego sumienia oraz głębsze wejście w serce Ewangelii.

Niełatwo jest mieć w codziennym życiu, szeroko otwarte oczy miłosierdzia! Oczy zdolne dostrzec, że ktoś żyjący tuż obok, potrzebuje naszej obecności, rozmowy, świadectwa życia według Ewangelii lub naszej bezinteresownej służby.

Jakże nie wspomnieć tutaj o działających w parafiach i szkołach wolontariuszach Caritas, którzy pomagają innym i są niejako „oczyma Kościoła”, który z troską dostrzega nie tylko radości i nadzieje ludzi, ale również ich potrzeby, smutki i lęki.

Powinniśmy udzielić wsparcia ich działalności, choćby przez wielkopostne skarbonki, świece wielkanocne – paschaliki rozprowadzane w parafiach, jak również zbiórki żywności, czy ofiarowanie 1-go procentu z podatku dochodowego. Dziękujemy im wszystkim, szczególnie Caritas naszej diecezji, za troskę o potrzebujących i za to, że w swoich środowiskach – zwłaszcza wśród młodych – wskazują na dobro i zachęcają własnym przykładem do jego czynienia.

2. Modlitwa – dzięki niej jesteśmy otwarci na Boga. Trzeba nam na nowo odnaleźć drogę do prawdy, dobra, piękna i świętości, czyli właśnie do Boga, bo bez Jego pomocy nic nie możemy uczynić. Stąd musimy stale szukać Jego bliskości. Sam Jezus dał nam najlepszy przykład. Modlił się często w świątyni i w synagogach, ale nigdy też nie stronił od osobistej rozmowy z Bogiem Ojcem w ciszy i w samotności. Zawsze aktualną pozostaje zatem dla nas przestroga Ewangelii: „Ty zaś gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie”.

Modlitwa to oddech duszy, oddech naszej wiary. Jeżeli odczuwamy, że nasza wiara słabnie, to dlatego, że zbyt mało czasu poświęcamy temu najszlachetniejszemu dialogowi – rozmowie z Bogiem. Zapominamy po prostu o tym, że człowiek bardzo potrzebuje Boga, także dla wewnętrznej przemiany i prawdziwego nawrócenia. Tylko to, czego dokonujemy razem z Bogiem może się ostać, wszystko inne przemija bezpowrotnie, często nie zostawiając po sobie nawet najmniejszego śladu.

Siostry i Bracia! Pomyślmy przez chwilę i zadajmy sobie pytanie, jak wygląda nasza modlitwa, nie tylko indywidualna, ale w rodzinie? Czy jako Rodzice modlimy się wspólnie z naszymi dziećmi, szczególnie wieczorem i przed posiłkami?

Wyrozumiałość, cierpliwość, moralne wsparcie i wzajemne przebaczenie, mają szansę, jeśli rodzina jest szkołą wiary i modlitwy. I to nie byle jakiej wiary, ale powiązanej z życiem, także życiem sakramentalnym. Również kultury obcowania z kolegami, sąsiadami i bliskimi uczy się dziecko w rodzinie, gdzie każde słowo jest niewidzialną lekcją miłości lub egoizmu.

Ufam i wierzę, że w rodzinach naszych jest nie tylko troska o byt materialny, skądinąd niełatwa, troska o wykształcenie i przygotowanie dzieci do życia, ale również dbałość o wyposażenie ich w kręgosłup moralny, wpojenie mądrej i zdrowej hierarchii wartości, wyrobienie wrażliwości sumienia, bez czego nie ma pełnego człowieka! Uczmy nasze dzieci dialogu miłości z Bogiem i człowiekiem – na modlitwie.

Tej modlitwy potrzebuje każdy z nas; potrzebują nasze rodziny, nasza ojczyzna, ale także nasze Seminarium Duchowne w Pelplinie. Optymizmem i wdzięcznością Panu Bogu napawa nas fakt, że w Pelplińskim Seminarium Duchownym przygotowuje się do kapłaństwa osiemdziesięciu dwóch alumnów; w tym 9 diakonów i 17 alumnów na I roku.

Dziękuję Wam kochani diecezjanie za modlitwę w intencji seminarium, szczególnie tę podejmowaną w ramach tzw. „Mostu modlitewnego”. Każdego dnia wyznaczona wspólnota parafialna otacza modlitwą alumnów, wychowawców i wykładowców seminarium oraz sprawę powołań w naszej diecezji; alumni seminarium zaś odwdzięczają się modlitwą w intencji tejże parafii, jej duszpasterzy i wiernych. Szczególną formą wsparcia powołanych jest duchowa adopcja kleryka naszego seminarium, polegająca na codziennej modlitwie w jego intencji.

Wszyscy jesteśmy wdzięczni Panu Bogu za dar powołań, za pełnioną z miłością pracę wychowawców i profesorów seminarium oraz pracowników świeckich.
Módlmy się, by Pan powołał kolejnych, odważnych młodych ludzi, którzy zapragną pójść z niepodzielnym sercem za Chrystusem, aby posługiwać w parafiach naszej diecezji pelplińskiej. Zapraszamy chętnych młodych ludzi pragnących rozeznać drogę swego powołania do wzięcia udziału w wydarzeniu „Na trzy dni zostań klerykiem” w pierwszy weekend marca, od 4 do 6 marca 2016 roku. Będzie to dobra okazja by poznać seminarium pelplińskie, przyjrzeć się codziennemu życiu kleryków, dowiedzieć się, co jest przedmiotem studiów filozoficzno-teologicznych w seminarium, jak również podjąć refleksję nad drogą życiową w ciszy kaplicy seminaryjnej i w rozmowie z kapłanami posługującymi w seminarium.

Aby nasze seminarium duchowne mogło funkcjonować potrzebne są również środki finansowe. Pragnę więc wyrazić wdzięczność kapłanom i wiernym za wszelkie ofiary i wsparcie na nasze seminarium, które utrzymuje się jedynie dzięki Waszej hojności, życzliwości i dobroci. Najbliższa możliwość pomocy czyli kolekta na ten cel będzie miała miejsce w Niedzielę Palmową.

3. Trzecim środkiem służącym naszemu nawróceniu jest post – dzięki niemu powinniśmy obudzić w sobie prawdziwy głód Boga. Podobnie jak wyrzeczenie, post nie jest bynajmniej celem samym w sobie, ale pomaga osiągać prawdziwą wolność, a niejednokrotnie służy też zdrowiu. W codziennym życiu absorbuje nas tak wiele spraw i rzeczy, że nieraz jesteśmy wprost od nich uzależnieni. – telewizor, internet, alkohol. To wszystko sprawia, że trudno nam nawet dotrzeć do nas samych. Choćby z tego już względu post ma swój głęboki sens. Zarówno post od pokarmu jak i post oczu, post serca… Ale znacznie ważniejszy jest jego religijny wymiar, mianowicie rozbudzenie prawdziwego głodu za Bogiem.Zewnętrzny głód potrafi bowiem wzbudzić wewnętrzną tęsknotę za ostatecznym źródłem naszego istnienia. Jego znaczenie podkreślił zresztą sam Jezus poszcząc na pustyni.

Ale nie wolno nam zapomnieć także o Jego napomnieniu: „Kiedy pościcie, nie bądźcie posępni jak obłudnicy. Przybierają oni wygląd ponury, aby pokazać ludziom, że poszczą (…). Ty zaś gdy pościsz nie czyń tego dla pokazania ludziom, ale Ojcu twemu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie”. Niech nam zatem towarzyszy świadomość, że nasz Ojciec „widzi w ukryciu” i patrzy głęboko w tajemnicę naszego serca, by nas przede wszystkim ubogacić samym sobą szczególnie poprzez łaskę miłosierdzia w sakramencie pojednania, w spowiedzi świętej.

4. Kochani diecezjanie! Zachęcam Was, szczególnie  w tym okresie Wielkiego Postu, do skorzystania z tego daru przebaczenia i duchowego uzdrowienia, z sakramentu pokuty. Niech działanie miłosiernego Boga, uwolni nas od zła oraz uzdrowi rany zadane przez szatana, ludzi i osobiste złe wybory i decyzje. Jak uczy Ojciec Święty Franciszek, Wielki Post „jest właśnie czasem sposobnym na zmianę życia! To jest czas, aby pozwolić dotknąć swe serce. (…) Pozostawanie na drodze zła jest tylko źródłem iluzji i smutku. Prawdziwe życie jest zgoła inne. Bóg nie męczy się, trzymając rękę wyciągniętą. On jest zawsze gotowy do wysłuchania (…). Wystarczy tylko przyjąć zaproszenie do nawrócenia i poddać się sprawiedliwości, podczas gdy Kościół ofiaruje miłosierdzie”. (Bulla, Misericordiae vultus).

Zaczerpnijmy więc najpełniej ze źródeł Bożego Miłosierdzia! Niech dobra spowiedź pozwoli nam stać się nowym człowiekiem, coraz bardziej podobnym do Jezusa. Myślę, że każdy, kto z wiarą, miłością i nadzieją patrzy na swe życie pragnie poprawić to, co w jego myśleniu oraz postępowaniu przeszkadza mu w byciu dobrym i wartościowym człowiekiem. Niech udział w rekolekcjach, w nabożeństwach Drogi Krzyżowej i Gorzkich Żali oraz praktyki pokutne, uczynki miłosierdzia i modlitwa, pomogą nam wejść na drogę nawrócenia do Boga, w duchowym wzroście i umocnieniu wiary. Czego Wam wszyscy Drodzy Diecezjanie życzę, zaś moim Kapłanom dziękuję za ich ofiarną posługę w sakramencie pojednania, w nabożeństwach i rekolekcjach.

5. Na zakończenie zapraszam na wspólne modlitewne spotkanie młodzież z całej diecezji wraz z kapłanami i katechetami na Niedzielę Palmową do Kościerzyny, jak również do aktywnego włączenia się w Światowe Dni Młodzieży – w naszej diecezji i w Krakowie, w czasie spotkania z papieżem Franciszkiem. Drodzy młodzi – Wasza obecność i modlitwa jest potrzebna Kościołowi, aby mógł w pełni uwielbiać Boga, a Wasze radosne, dobre czyny utwierdzają naszą nadzieję na bezpieczną przyszłość. Pamiętajcie – Chrystus Was kocha, jesteście potrzebni Kościołowi.

Umiłowani! Przed nami wspaniały, ale i bardzo intensywny czas. Już dzisiaj, w I Niedzielę Wielkiego Postu, składam wszystkim najlepsze życzenia owocnego przeżycia tego czasu nawrócenia i pojednania, aby Święta Zmartwychwstania Pańskiego przeżywać w pełni radości i wdzięczności Panu Bogu. Niech 1050 rocznica chrztu Polski i odnowienie naszych przyrzeczeń chrzcielnych w Wigilię Paschalną przyniosą dobre owoce w naszym życiu, w życiu Kościoła i naszej ojczyzny.

Na owocne przeżycie Wielkiego Postu i Świąt Wielkanocnych każdemu z Was z serca błogosławię w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego!

Wasz Biskup
+ Ryszard Kasyna
Pelplin, 10.02.2016

Uwaga: List Biskupa Diecezjalnego należy odczytać wiernym podczas Mszy św. w  I Niedzielę Wielkiego Postu, 14 lutego br.

Powiązane zdjęcia:

Możesz również polubić…

Pasek dostępności